Ale gorąco jest u mnie :) Zresztą u Was pewnie jest podobnie^^ Aż mi się nie chce nigdzie wyjść i siedzę w domu i zmieniam parę rzeczy na blogu ;) Miałam dziś dużo czasu i porobiłam w końcu estetyczne zdjęcia i jestem zadowolona z efektu, bo te wcześniejsze co tu wstawiałam były jednym słowem okropne ;d
Dziś mam dla Was recenzję kremu do rąk i paznokci Anida. Używam go już jakieś 2 miesiące, tzn wcześniej miałam 2 inne(m.in. bawełna) , a teraz mam wosk pszczeli :) Jak do tej pory mój ulubiony krem <3 A prezentuje się on tak:
Więc zacznę od tego, że krem ten odkryłam zupełnym przypadkiem. Kupiła go moja mama w Aptece i pewnego dnia postanowiłam go wypróbować, gdyż zachęcił mnie fakt, ze jest on także do paznokci, które były w okropnym stanie ( gdy miałam je troszkę dłuższe od razu mi się łamały i rozdwajały). Było to dla mnie wielkim problemem bo nie mogłam ich nawet pomalować, aby to ładnie wyglądało. Stosowałam codziennie rano ten krem i o dziwo efekt był już widoczny po tygodniu ;o A moje paznokcie wgl się nie łamią ! Jak dla mnie cudo <3 A tutaj jakby ktoś chciał, składniki:
A tak wygląda krem, ma fajną konsystencję i świetnie się rozprowadza oraz wchłania.
Co pisze producent?
"Krem posiada bardzo dobre właściwości osłonowe i pielęgnacyjne. Odbudowuje zniszczona i popękaną skórę rąk. Zapobiega tworzeniu się suchego naskórka. Wosk pszczeli działa natłuszczająco, ochronnie i zapobiega wysuszaniu skóry. Olej makadamia posiada wyjątkowe właściwości regeneracyjne - zmiękcza i wygładza naskórek, przyśpiesza odbudowę uszkodzeń skóry i skutecznie łagodzi podrażnienia ".
W 100% zgadzam się z powyższym opisem, choć nadal twierdzę, ze najbardziej mi pomógł w kwestii paznokci, ale po za tym moja skóra była miękka i ładnie pachniała. Ten wosk pszczeli pachniał mi kawą, nie wiem czemu, ale tak było ;o Na pewno gdy skończę ten kupię następny i następny bo jak na razie to mój nr.1 :)
Informacje:
-Cena: 4,50 zł
-Pojemność: 100ml
-Kupiłam? Tak, w Aptece.
-Czy kupiłabym? Oczywiście!
-Ocena 10/10
Już wkrótce recenzja lakiery do paznokci Rimmel, o którym wspominałam tutaj. A tymczasem zapraszam was do 'lubienia' mnie na facebook'u :) ' LUBIĘ TO'
Być może kupie ten produkt ;)
ReplyDeleteprzydałby mi się ten krem na paznokcie ;)
ReplyDeleteposzukam go ! ;p
Kochana glinkę można kupić w ich sklepie w Warszawie o nazwie Synesis bądź w internecie na tej stronie : http://www.synesis.pl/sklep/ . Pozdrawiam :-)
ReplyDeleteJa też używam kremu z ANIDY tylko innego ;) Lubie go ;) U mnie też bardzo gorąco.
ReplyDeleteDziękujemy ! : ))
ReplyDelete