Używam jej od chyba 2 miesięcy, więc nadszedł czas, abym podzieliła się z Wami moją opinią :) A więc, zacznijmy od tego co pisze producent:
- Już jedno pociągnięcie wydłuży twoje rzęsy w nieskończoność. Unikalne włókna oddane do tuszu dają efekt maksymalnie rozdzielonych i wydłużonych rzęs. Dostępne w kolorach czarnym i brązowym.
Dobry tusz, po prostu. Zgodnie z obietnicami wydłuża rzęsy, nieznacznie je pogrubiając i podkręcając. Kolor jest trwały i intensywny, rzęsy miękkie. Można nałożyć kilka warstw, bez efektu pajęczych kończyn. Nie kruszy się, choć mógłby być trochę bardziej łzoodporny :) Na początku miałam co do niego mieszane uczucia, ale okazało się, że aplikowanie tuszu jest bardzo przyjemne, a szczoteczką możemy dotrzeć do każdej, nawet najmniejszej rzęski. Konsystencja nie ma nic wspólnego z wodnistą ( takich nie znoszę) i w ciągu tych 2 miesięcy się nie zmieniła. Nadal jest taka sama a tusz nakłada się tak samo jak na początku jego używania :) Plusem jest także opakowanie, zwykłe, takie proste a jednocześnie eleganckie :)
Skład:
C11-12 Isoparaffin, Dextrin Palmitate, Cyclomethicone, Trimethylsiloxysilicate, Disteardimonium Hectorite, Cera Microcristallina (Microcrystalline Wax), Peg-10 Dimethicone, Aqua (Water), Butylene Glycol, Peg-20 Hydrogenated Castor Oil Triisostearate, Nylon-6, Polysilicone-2, Tocopheryl Acetate, Macadamia Ternifolia (Macadamia Ternifolia Seed Oil), Silica, Tocopherol. [+/- (May Contain): CI 77891 (Titanium Dioxide), CI 77499 (Iron Oxides), CI 42090 (Blue 1 Lake), CI 75470 (Carmine), CI 77510 (Ferric Ferrocyanide), CI 77491 (Iron Oxides), CI 77492 (Iron Oxides), CI 77007 (Ultramarines), CI 19140 (Yellow 5 Lake)].
Marka: SEPHORA
Pełna nazwa:Lengthening Mascara Sephora
Pojemność: 6 ml
Kolor: czarny
Cena:ok 30 zł
Ocena: 9/10
Ciekawy blog, napewno będę wchodziła częściej. :) A co do tuszu, to chyba sobie wyprubuje jak dotychczasowe mi się skończą. :)
ReplyDeleteSpódnice z wysokim stanem mi się podobają ;).
ReplyDeleteMarynarka też by mi się przydała ale jakaś granatowa lub biała ;D
O tak tak ;D Zdecydowanie z podwiniętymi. Są boskie marynarki. Musze poszukać jakiejś fajnej.
ReplyDeletefajna ;3
ReplyDeleteokey ;3 {obs. prywatnie wszystkie blogi}
Synergen tudno dopasować, ja mam jeszcze korektor miss sporty i jest całkiem ok, ale szukam nadal mojej miłości :-)
ReplyDeleteJa muszę się wybrać do Natury bo chce wypróbować Viruala i Vipere :-) Dziękuję, za dodanie :-)
ReplyDeleteszkoda, że nie pokazałaś jak wygląda na oku ;)
ReplyDeleteja jeszcze nigdy nie kupiłam nic z kolorówki Sephory, jakoś mnie nie przekonują te kosmetyki ;)
fajny blog, obserwuje i licze na to samo ;p
ReplyDeletejasne
ReplyDeletepo to dodałam tą istrukcje .
dziękuje <3
ReplyDeletedodasz buttona ?. ;3
dzięki ;*
ReplyDeletefajny blog ;]
ReplyDeleteobserwuję .
A ja się tu smażę i błagam, żeby spadło kilka stopni w dół! U mnie nie było we wtorek prądu aż 8 godzin i spałam. :) Heiehie...
ReplyDeleteSpróbuję Ci jakoś wysłać w komentarzu ;p
ReplyDelete